W tym blogu zrobimy szybkie podsumowanie szesnastej nocy Premier League. 

Premier League noc 16 Sheffield

Ostatnia już noc przed playoffami, na szczęście "dowiozła" poziomem. Zobaczyliśmy sześć wysokich zejść od dwóch zawodników - 170 od Humphriesa, 156 od Smitha, 142 od Humphriesa, 140 od Smitha, 136 od Smitha i 132 (przez dwa czerwone środki) od Smitha. Wieczór w Sheffield stał na wysokim poziomie co potwierdza fakt, iż najniższa średnia należała do Michaela Smitha w wygranym meczu półfinałowym z Littlerem (90,78). Był to również jeden z dwóch najlepszych meczów tej nocy. Littler pomimo wyższej średniej, wyższej skuteczności na podwójnych i aż sześciu maksów, musiał ulec po deciderze Smithowi. Michael pomimo fatalnego początku, kiedy to przegrywał już 1:4, zdołał odwrócić losy spotkania i wygrać 6:5. Zdecydowanie kluczowy dla przebiegu spotkania był checkout starszego z Anglików w szóstym legu - 156. Drugim najlepszym meczem wieczoru był mecz pierwszej rundy pomiędzy Smithem, a Aspinallem. Panowie "szli łeb w łeb" aż do 7 lega, kiedy to Michael najpierw zszedł ze 136, a w następnym legu w genialnym stylu sfinishował 132 przez dwa czerwone środki. Był to pokaz fantastycznych możliwości byłego Mistrza Świata, który w tym meczu zanotował aż 75% skuteczności na podwójnych. 
W pierwszym meczu po lekkich problemach Luke Littler pokonał 6:4 Petera Wrighta. Szkot chyba po raz pierwszy, może drugi zagrał naprawdę dobrze w tegorocznym Premier League. Zagrał na średniej 93 i zaliczył aż 80% na podwójnych. Niestety nie wystarczyło to na Luke'a, który lepiej punktował. W drugim meczu Smith pokonał 6:3 Aspinalla, mecz dokładniej opisaliśmy wyżej. W trzecim meczu pierwszej rundy Humphries po dość wyrównanym meczu pokonał 6:4 Gerwyna Price'a. Panowie zagrali bardzo podobnego darta (obaj średnia w okolicach 91-93), jednak Walijczykowi zdarzały się wpadki punktowe (słabe kolejki), przez co musiał ulec obecnemu Mistrzowi Świata. W ostatnim już meczu pierwszej rundy van Gerwen pokonał 6:4 Roba Crossa. Holender zagrał fantastycznego darta, mecz zakończył na średniej 105,70, zaliczył 50% na zejściach, mecz co Anglik był bezradny. W pierwszym półfinale Smith pokonał 6:5 Littlera, mecz dokładniej opisaliśmy wyżej. W drugim półfinale Humphries pokonał 6:3 van Gerwena. Obaj panowie zagrali kapitlanie, jednak to Luke był o poziom wyżej. Humphries zakończył mecz na średniej 104,10, rzucił cztery maksy, zaliczył aż 75% na zejściach i popisał się podczas meczu zejściem ze 142. Van Gerwen pomimo równie dobrej gry - 101,55 średnia i 50% na checkoutach, był bezradny i zdołał ugrać zaledwie trzy legi. W finale każdy spodziewał się, że Humphries dość gładko powinien pokonać Smitha, ale nic bardziej mylnego! Smith zagrał o wiele lepiej niż w półfinale, a Humphries o wiele gorzej. Smith pokonał Luke'a 6:3, zagrał na średniej 100,16 co wystarczyło przy 95,36 Luke'a. Obaj panowie popisali się wysokimi zejściami - 170 Humphries, 140 Smith. 

WYNIKI

Ćwierćfinały:
Littler (96,63) 6:4 Wright (93,36)
Aspinall (91,82) 3:6 Smith (99,27)
Humphries (93,83) 6:4 Price (91,19)
van Gerwen (105,70) 6:4 Cross (95,57)

Półfinały:
Littler (93,36) 5:6 Smith (90,78)
Humphries (104,10) 6:3 van Gerwen (101,55)

Finał:
Smith (100,16) 6:3 Humphries (95,36)